Lekarski Poradnik Językowy
Porady językowe. Strona główna


Repliki - odpowiedzi na najczęstsze pytania
Do strony początkowej LPJ...

Repliki, czyli odpowiedzi

Na pytania odpowiada © dr hab. Piotr Müldner-Nieckowski, prof. UKSW

| 1 |  2  | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 |

 
 

Nazwy leków

Jak należy podawać nazwy leków - międzynarodowe, czy takie, jakie występują w wykazach? (dr hab. J.J.)

Podaje się chemiczne nazwy międzynarodowe. W tekstach polskich spolszczone, w pozostałych angielskie lub (rzadko) francuskie, opracowane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Z powodu użycia przez jednego z autorów miana "aspiryna" firma Bayer zażądała ongiś niebotycznych odszkodowań, bo aspiryna to nazwa handlowa (nazwa chemiczna polska: kwas acetylosalicylowy). Sąd odrzucił ten pozew, uznając, że akurat 'aspiryna' stało się słowem tak powszechnie używanym, że firma nie może rościć sobie do niego prawa wyłączności. Podobnie jak 'elektroluks' (aparat do odkurzania; firma Electrolux) czy 'rower' (aparat do jeżdżenia; firma 'Rover').
Nazwy handlowe są w większości wypadków zastrzeżone przez producentów w urzędach patentowych i na ich publikację jest wymagana zgoda, a taką zwykle otrzymują tylko naukowcy, którzy na zlecenie tej firmy badają lek i u których firma zamówiła publikację wyników badań (muszą być spełnione oba te warunki).
Zasady moralne konkurencji i kodeks dobrych obyczajów w pracach naukowych zobowiązują do "niewyróżniania żadnego preparatu handlowego" ze względu na zakaz kryptoreklamy, co oznacza, że autor nie ma wyjścia i musi posługiwać się nazwami międzynarodowymi bez podawania producenta. Jeżeli charakter pracy lub kontekst artykułu porównawczego tego wymaga, to można ostrożnie używać nazwy handlowej, ale należy pamiętać, że w niektórych wypadkach takie postępowanie skończyło się procesem sądowym. Czasem naprawdę nie wiadomo, co się w naszym tekście nie spodoba szefowi marketingu jakiejś firmy. Zawsze można się z nim porozumieć i uzyskać zgodę na piśmie.