Lekarski Poradnik Językowy
Porady językowe. Strona główna


Repliki - odpowiedzi na najczęstsze pytania
Do strony początkowej LPJ...

Repliki, czyli odpowiedzi

Na pytania odpowiada © dr hab. Piotr Müldner-Nieckowski, prof. UKSW

| 1 | 2 |  3  | 4 | 5 | 6 | 7 |

 
 

"Ja" na początku zdania

Pilnie potrzebuję porady eksperta. Czy BŁĘDEM jest rozpoczynanie zdania od 'ja'?
Z góry dziękuję za szybką odpowiedź - M.K.

W języku polskim czasowniki w pierwszej osobie mają formę, która wskazuje na to, że chodzi "o mnie" i wobec tego użycie "ja" jest niepotrzebnym powtórzeniem. To pleonazm, który (użyty nieświadomie, niecelowo) jest błędem stylistycznym. Dlatego poprawnie należy mówić (i pisać): "Cieszę się", a nie "Ja się cieszę", bo "cieszę się" wystarcza, zawiera już owo "ja".

Ale jeśli w zdaniu istnieje konieczność zaakcentowania, że chodzi "o mnie", lub przeciwstawienia siebie komuś, to owo "ja" musi się pojawić. Na przykład: "TY się tym nie cieszysz, ale JA mimo wszystko się raduję".
Tak więc zasada jest podwójna, należy o tym pamiętać.

I jeszcze uwaga:
niektórzy ludzie mają manierę podkreślania swojego "ja", przesadnego wyrażania uczuć, emocji. Ci bez potrzeby zaczynają zdania od tego zaimka, na przykład:
"Ja jestem osobą, która dużo czyta", "Ja się uczę momentalnie", "Ja to wszystko wiem",
zamiast:
"Dużo czytam", "Uczę się momentalnie", "Wszystko to wiem".
Takie "zachowanie językowe" jest uważane za przykre i zaleca się unikania go. Skromność, również ta wyrażana środkami językowymi, jest zawsze godna polecenia.