Lekarski Poradnik Językowy
Porady językowe. Strona główna


Repliki - odpowiedzi na najczęstsze pytania
Do strony początkowej LPJ...

Repliki, czyli odpowiedzi

Na pytania odpowiada © dr hab. Piotr Müldner-Nieckowski, prof. UKSW

| 1 | 2 | 3 | 4 |  5  | 6 | 7 |

 
 

Szyk wyrazów w terminach

Mam zapytanie odnośnie do tłumaczenia wyrażenia study drug. Bardzo często wyrażenie to tłumaczone jest na dwa sposoby albo jako lek badany, albo badany lek. Czy któreś z powyższych tłumaczeń jest poprawniejsze? Niejednokrotnie klienci wypowiadali się, że właściwym tłumaczeniem tego wyrażenia jest lek badany. Nie znalazłam żadnych sensownych materiałów, które pomogłyby mi rozwiać moje wątpliwości. Bardzo proszę o odpowiedź.
(Ania K., tłumaczka, specjalność medycyna)

Jedna z zasad polskiego szyku wyrazów mówi, że w terminach dwu- i wielowyrazowych rzeczownik znajduje się na pierwszym miejscu, a określenie na drugim. Na przykład cesarskie cięcie jest wyrażeniem niefachowym, a cięcie cesarskie terminem medycznym (patrz: porada cięcie...). Czasem szyk zdania wraz z dodatkowymi określeniami (dopełnieniami) wymusza inną kolejność składników terminu, ale nie ma to wpływu na skuteczność zasady.

Mam duże wątpliwości, czy wyrażenie lek badany (lub badany lek) jest terminem. Prawie na pewno nie, to po prostu luźny związek wyrazów, doraźnie tworzony na użytek wypowiedzi, a nie utrwalona nazwa jakiejś rzeczy czy jakiegoś pojęcia z określonej dziedziny. Dlatego kolejność komponentów jest dowolna.

Nie dziwi mnie, że niektórzy Pani klienci uważają kolejność 1. lek, 2. badany za jedyną poprawną. Schemat konstrukcji terminów na zasadzie analogii bywa przenoszony na wyrażenia, które terminami nie są, ale nie jest to uzasadnione.

Na Pani miejscu nie wdawałbym się w sprawie tego wyrażenia w spór, bo przecież obie kolejności są poprawne. Zastosowałbym taką, której życzy sobie zleceniodawca.