Lekarski Poradnik Językowy
Porady językowe. Strona główna


Repliki - odpowiedzi na najczęstsze pytania
Do strony początkowej LPJ...

Repliki, czyli odpowiedzi

Na pytania odpowiada © dr hab. Piotr Müldner-Nieckowski, prof. UKSW

| 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |  6  | 7 

 
 

"Nukleon pocisk" czy "nukleon-pocisk"

W podręczniku do fizyki dla licealistów, w tekście opisującym zachowanie nukleonu, znalazło się pojęcie nukleon pocisk. Jest to nukleon, który zachowuje się jak pocisk (kontekst: uczniowie wyobrażają sobie, że robią z nukleonu pocisk, który swoim uderzeniem odrywa kolejny nukleon).
Czy w takiej sytuacji uprawniony jest zapis: "nukleon-pocisk"? Taki zapis nie daje możliwości zamiany na pocisk nukleonowy czy rozpędzony nukleon, a moim zdaniem powinien dawać.
Czy konstrukcja nukleon pocisk jest obca w języku polskim?
Z wyrazami szacunku Agnieszka C., redaktor

Chodzi o nukleon, który zachowuje się tak, jakby był pociskiem, choć w rzeczywistości pociskiem nie jest. Wyraz pocisk jest tu użyty metaforycznie. W takim wypadku poprawny jest jedynie zapis ze spacją: nukleon pocisk (por. człowiek guma - bo zachowuje się tak, jakby był z gumy).

Pocisk (tak jak guma) gra tu rolę przymiotnika, a po odwróceniu wektora określania również pierwszy człon może się przeistoczyć w przymiotnik (podaje Pani dobry przykład: pocisk nukleonowy = rozpędzony nukleon; a o to właśnie chodzi). Jest to pożądane, bo znaczenie całości nie ulega zasadniczej zmianie, a uwydatnia się określenie (nukleonowy, rozpędzony).

Wyrażenie *nukleon-pocisk (z dywizem) jest zapisane niepoprawnie. Dywiz oznacza tu, że nukleon jest z natury pociskiem (ma nieodłączną funkcję pocisku), i że można wydzielić osobno cechy nukleonu - protony i neutrony zbudowane z kwarków - i osobno cechy pocisku - specjalna pociskowa konstrukcja z przeznaczeniem do szybkiego lotu i uderzenia.
Słowem byłby to z założenia nukleon i pocisk w jednym (tak jak laska-parasol, nazwa, którą piszemy z dywizem). A przecież nukleon nie musi być pociskiem. Jest nim tylko w pewnych sytuacjach (podczas gdy laska-parasol zawsze jest i laską, i parasolem). Dywiz pełni funkcję łączenia dwóch znaczeń z zachowaniem wyraźnej ich odrębności (np. biało-czerwona), ale wtedy żaden z członów nie zachowuje się przymiotnikowo względem sąsiada, nie określa go. Ta funkcja dywizu wyklucza jego użycie w omawianym wyrażeniu. (Por. Przymiotniki z dywizem czy bez).

Obie konstrukcje są używane w języku polskim na równych prawach.
Nasze wątpliwości budzą kalki głównie z języka angielskiego w zakresie terminów i nazw własnych. Chodzi o szyk, w którym na pierwszym miejscu występuje wyraz określający.
Tymczasem w polszczyźnie ugruntowała się zasada, że wyrażenia terminologiczne są budowane według schematu wyraz określany + wyraz określający.
W nazwie osoby imię jest najważniejsze. Nazwisko jest tylko szczegółowym określeniem imienia, dzięki czemu całość dość precyzyjnie wskazuje konkretną osobę. Dlatego piszemy i mówimy: Jan Nowak, a nie *Nowak Jan.
W telewizji jeden z programów nosi tytuł *Sport Telegram, z określeniem "sport" umieszczonym przed wyrazem określanym "telegram". Poprawnie powinno być Telegram Sportowy.
Inny przykład: *Gdańsk Arena. Tu wyraz Gdańsk jest określeniem wyrazu arena, zatem kolejność jest niepoprawna. Powinno być Arena Gdańsk (por. Stacja Łąki Małe, Warszawa Centralna, cięcie cesarskie, kończyna górna lewa, ropa naftowa). Uwzględniono uwagi językoznawców i stadion nazywa się Arena Gdańsk.
Niestety w Łodzi jest inaczej. Przy ul. Bandurskiego 7 istnieje hala sportowo-widowiskowa *Atlas Arena. Szkoda, że się tak nazywa.